Archiwum bloga

niedziela, 4 sierpnia 2013

Dzbanek Dafi

Dzięki uprzejmości firmy Dafi miałam możliwość przetestowania dzbanka. Na ich stronie naczytałam się wiele superlatywów, byłam więc bardzo ciekawa tego produktu.
Oto co przyszło do mnie w paczce: dzbanek wraz z filtrem.
To co pierwsze zwróciło moją uwagę to naprawdę bardzo ładny wygląd dzbanka. Fajnie prezentuje się na stole, w kuchni czy nawet przy gościach.
Zaczęłam czytam instrukcje i dowiedziałam się o dwóch sposobach określania czy filtr wciąż działa. Najwygodniejsze jest oczywiście skorzystanie z licznika na rączce. Niestety już po paru użyciach zaczął on pracować co znaczy, że zakup nowego filtra stanowić będzie obowiązkową pozycje raz na 2 miesiące.
A co z zastosowaniem? Całkowicie pokryło się zapewnienie, że na herbacie nie będzie już białych "nalotów". Co jednak do smaku, to muszę przyznać, że różnica nie była porażająca. Faktycznie smakuje lepiej, jednak nie drastycznie. Wynika to prawdopodobnie z tego, że w rejonie łódzkim mamy dość dobrą wodę nawet z kranu.
Ja oczywiście wymyśliłam dla dzbanka nowe zastosowanie ;) Świetnie nadaje się do przechowywania w nim wody do ostudzenia lub podawania soków. Naprawdę bardzo mi się podoba jego wygląd i chętnie będę z niego korzystać.
A jakie jest Wasze doświadczenie z dzbankiem Dafi?

1 komentarz: